Chyba nie ma na Ziemi człowieka, który lubi wyrzucać swoje pieniądze w błoto. Nie inaczej jest, gdy chcesz nabyć pojazd. Kupując używany samochód, ważne jest, aby umieć rozpoznać oznaki potencjalnego szrota, tj. samochodu, który jest w złym stanie i może się szybko popsuć. Można też wyłapać małe usterki, o których „jakimś cudem” zapomniał wspomnieć sprzedawca. To pozwoli negocjować mniejszą cenę.
O kontroli wizualnej samochodu
Kontrola wizualna może czasem wystarczyć, aby odciągnąć Cię od złej transakcji. Jak wiadomo jest wiele powodów, dla których warto kupić auto używane. Jednak nie powinno się kupować pierwszego lepszego auta. Warto wykonać własne oględziny. Kontrola nie powinna jednak zastępować właściwej kontroli przez wykwalifikowanego mechanika, niemniej kontrola wzrokowa może powiedzieć, czy należy kontynuować jakiekolwiek negocjacje i podjąć dalszą, szczegółową kontrolę.
Pierwszą rzeczą do rozważenia jest to, czy licznik kilometrów jest rozsądny. Przeciętny samochód przejeżdża rocznie około 25 000 km. Możliwe, że natrafisz na małych, niewinnych staruszków, którzy używali samochodu tylko do jeżdżenia do kościoła w niedziele, ale są też tacy, którzy cofną licznik, aby spróbować uzyskać wyższą cenę.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Jeśli przebieg wydaje się niski, sprawdź, czy na desce rozdzielczej nie widać śladów ingerencji, takich jak zadrapania lub brakujące czy niedopasowane śruby. Sprawdź stopień zużycia fotela kierowcy i dywanika podłogowego oraz kierownicy i pedałów. Czy stopień zużycia wydaje się odpowiadać zgłoszonemu przebiegowi? Spróbuj znaleźć naklejkę wymiany oleju i sprawdź, czy informacje na niej zgadzają się z licznikiem kilometrów.
Każdy pojazd posiada unikalny numer VIN, czyli numer identyfikacyjny pojazdu. Możesz użyć tego numeru, aby uzyskać raport historii pojazdu. Ten raport będzie w stanie podać pełną historię pojazdu, w tym jego miejsce montażu, potencjalne wypadki, naprawę i historię licznika kilometrów, a także czy pojazd był wynajmowany, czy był używany jako samochód do wynajęcia lub taksówka. Raport taki jest niestety płatny.
Zatem przed zakupem raportu dobrze jest sprawdzić, czy masz poprawny numer VIN. Numer VIN można znaleźć w trzech miejscach, na dowodzie rejestracyjnym pojazdu, na spodzie przedniej szyby po stronie kierowcy oraz na etykiecie producenta, która zwykle znajduje się na drzwiach po stronie kierowcy. Sprawdź, czy VIN jest we wszystkich trzech miejscach i czy jest taki sam. Sprawdź także, czy któraś z etykiet nie nosi śladów manipulacji. Brak lub zmieniony numer VIN to znak, że pojazd może zostać skradziony.
O blacharce samochodu
Następnie należy szukać oznak świadczących o tym, że pojazd miał wykonane prace blacharskie. Oznaki te obejmują rozpryski farby w szwach między panelami, obszary, w których farba nie pasuje lub jest szorstka w dotyku, a także nierówności, wgniecenia lub zmarszczki na farbie. Świeże malowanie blacharskie świadczy o tym, że samochód miał wypadek.
Inne rzeczy, na które należy zwrócić uwagę podczas oględzin, to oznaki rdzy, wycieki płynów i nadmierne zużycie opon (wymiana opon może być kosztowna, zwłaszcza bezpośrednio po zakupie pojazdu). Sprawdź również stan wnętrza. Upewnij się, że światła i kontrolki nie przepaliły się, a wszystkie przełączniki działają tak, jak powinny. Twoim celem podczas oględzin powinno być stwierdzenie, że pojazd wydaje się być odpowiednio konserwowany. Jeśli w tym momencie wszystko wygląda dobrze, możesz poprosić o zabranie pojazdu do mechanika w celu przeprowadzenia właściwej kontroli.